WEWNĘTRZNA CZĘŚĆ DOMU
Nawet wewnątrz naszego własnego domu możemy czuć się zagrożeni i niespokojni. Jedna z moich klientek mieszkała na czternastym piętrze bloku i często miewała sny, w których ciągle spadała. W jej sypialni znajdowało się kilka cech, które mogły wywoływać taki stan. Po pierwsze, głowa jej łóżka była ustawiona pod oknem, co mogło być postrzegane przez podświadomość jako miejsce narażone na niebezpieczeństwo. Po drugie, naprzeciwko łóżka znajdowały się duże szklane przesuwne drzwi prowadzące na mały balkon, z którego rozciągał się widok niemal z lotu ptaka na miasto. Na podłodze leżał niebieski dywan. Niebieski jest kolorem wody, nieba - czyli tego, co nie jest solidne ani stabilne. Ponadto naprzeciw łóżka z wysokiej półki zwisał bluszcz.
Zasugerowałem następujące rozwiązania: obrócenie łóżka tak, by gło wa znajdowała się od strony solidnej ściany; zasuwanie zasłon zakrywających drzwi balkonu w nocy; zmiana dywanu na inny, o kolorze bardziej zbliżonym do „ziemi"; usunięcie „akrobatycznej" rośliny; wstawienie do pokoju dużych roślin w donicach wykonanych z kamienia lub gliny, co pozwoli na zwiększenie poczucia stabilności.
Z powyższego przykładu można wyciągnąć pożyteczne wskazówki, których zastosowanie przyczyni się do poprawy jakości naszego snu poprzez stworzenie - nawet w sposób symboliczny - bezpieczniejszego środowiska. Można również:
Zamontować dodatkową deskę wzmacniającą głowę łóżka,
Unikać zawieszania na ścianie znajdującej się nad głową łóżka jakichkolwiek obrazów, luster, półek i tym podobnych przedmiotów,
ustawić łóżko w ten sposób, że jego głowa znajduje się możliwie jak najdalej od drzwi prowadzących do sypialni,
Nie spać w takiej pozycji, w której widzisz swoje odbicie w lustrze.
Jeżeli głowa lub nogi łóżka znajdują się blisko drzwi prowadzących do sypialni umieść pomiędzy drzwiami a łóżkiem stolik lub szafkę, stanowiącą barierę ochronną.
Wiele z tych pomysłów można zastosować również do innych miejsc przeznaczonych do odpoczynku i relaksacji. Na przykład upewnij się, że krzesła w twoim salonie mają wysokie oparcia, że nie siedzisz tyłem do drzwi lub dużego okna, że żadne ciężkie przedmioty nie zwisają ze ściany nad twoją głową i tak dalej.
Do pozostałych cech naszych domów, które mogą się przyczynić do zwiększenia poczucia niepewności możemy zaliczyć:
Schody bez poręczy lub z bardzo cienkimi, słabymi poręczami.
Schody bez podnóżków pomiędzy poszczególnymi stopniami.
Bardzo szerokie szklane drzwi i okna, sięgające od podłogi aż do sufitu - mogą działać bardzo destabilizująco, jeżeli są umiejscowione z przodu domu. W takiej sytuacji należy umieścić duże lub ciężkie przedmioty przed drzwiami/oknami (rośliny doniczkowe, posągi, stoły itp.).
Szklane półki lub blaty stołu. Wiemy, że szkło jest materiałem bardzo delikatnym i łatwo łamliwym, stąd też kiedy widzimy na takich obiektach obciążenie, nasza podświadomość odczuwa niepokój. Dodatkowo, szklane półki mają z reguły ostro zakończone krawędzie umiejscowione zwykle na takiej wysokości, że „atakują" nasze oczy, gardło, serce, brzuch czy nawet inne, bardziej wrażliwe części naszego ciała!
Noże kuchenne zawieszone na stojaku lub wyeksponowane na półce tak, iż są widoczne od razu po wejściu do kuchni.
Ostre rogi szafek, ścianki kominkowe itp. wystające w kierunku wejścia do pokoju lub też w stronę miejsca przeznaczonego do odpoczynku i relaksacji. W takiej sytuacji można zmniejszyć siłę oddziaływania poprzez umieszczenie przed takimi przedmiotami wysokich roślin doniczkowych lub lamp. Można również powiesić w takim miejscu lub w jego pobliżu dekorację, np. w postaci dzwonków poruszanych siłą powietrza lub innych ruchomych przedmiotów, co pozwoli odciągnąć naszą uwagę.
Przyjrzeliśmy się szerokiej gamie umieszczonych we wnętrzu domu elementów, które mogą wpływać na nasze poczucie bezpieczeństwa i pewności. Jednakże należy w tym miejscu podkreślić, że wpływ na nasze samopoczucie ma również wszystko, co widzimy, kiedy patrzymy na zewnątrz domu. Są to obszary kontrolowane przez innych ludzi, firmy lub lokalne władze.
